Żołnierzyk

Witam dziś chciałem Wam pokazać nad czym pracowałem przez ostatnie 2 tygodnie. Zajęło mi to tyle czasu ponieważ praca jest ogromna :) . Dostałem poproszony o wykonanie jakiejś pracy która słóżyła by do dekoracji biura, a że to biuro było w WKU wpadłem na pomysł żeby zrobić żołnierza. Było trochę problemów z nim ponieważ nie chciał stać prosto ale na szczęście udało mi się z tym uporać. Chciałem użyć splotu ósemkowego do wyplecenia rąk ale niestety nie chciały się ładnie wyginać dlatego użyłem splotu spiralnego. Żołnierzyk jest już na miejscu wiedz mogę Wam go już pokazać :)

dla potwierdzenia że jest duży zdjęcie z miarą

 

a teraz w kilka zdjęć dekoracji :)

no i oczywiście w całości

kolejny koszyczek

Wykonałem kolejny koszyczek tym razem w odcieniach zieleni i bieli. Może nic specjalnego ale i tak jestem zadowolony gdyż został wykonany podczas przerw w pracy nad inną moją pracą. Jak się uporam z paroma problemami to za parę dni wam ją pokaże. A teraz fotki koszyczka :)

Kurs - koszyk ze splotem skośnym

Witam
Po przeczytaniu Waszych komentarzy do poprzedniego posta postanowiłem zrobić dla Was kursik.
Nadażyła się ku temu znakomita okazja ponieważ zostałem poproszony przez moją mamę o zrobienie takiego tylko z kartonowym spodem. Jest to mój pierwszy kurs dla tego proszę o wyrozumiałość, przepraszam również za jakość zdjęć ale coś mi się aparat psuje.
Tak będzie wyglądał  :)

Zaczynajmy do zrobienia koszyczka potrzebujemy
- rurki (ja mam w trzech kolorach)
- klej (ja mam magic)
- dwie tekturki na dno(można samemu wypleść)

Tak jak każdy koszyk z wikliny rozpoczynamy od przyklejenia rurek do tekturek (co 2 cm)

 czas na plecenie ja rozpoczynam od "zawinięcia" rurek

 pierwszy pierścień powstał ze splotu 3 rurkami

następnie robimy cztery rzędy splotem ósemkowym

kolejne dwa rzędy ponownie robimy splotę z trzech rurek (łatwiej będzie dołożyć rurki)

Tera kolej na dodanie do każdej "białej" rurki dwóch "brązowych"(można to zrobić podczas wyplatania "czarnymi" ale mi jest wygodniej później)

mogę dodać że jest to trochę pracochłonne :)

 Zaczynamy pleść splotem "skośnym"
Bierzemy pierwsze dwie rurki "brązowe" i przekładamy je nad następną "białą" rurką od zewnątrz a następnie od wewnątrz kierując splot w górę (bardzo przydatna jest jakaś forma do której można przyczepić "białe" rurki aby pilnować napięcia) Identycznie postępujemy z następnymi.

Podczas przekładania kolejnych rurek można przeplatać pierwsze rurki na odpowiednią wysokość aż skończymy cały.

Pora na zakończenie spotu. Ja zakańczam w ten sposób że rurki zaginam do góry

Następnie oplatamy całość trzema rurkami

wyplatamy dwa rzędy. Ja uciąłem "brązowe" rurki jednak można użyć ich do zrobienia zakończenia

Koszyczek zakończyłem tradycyjnym warkoczykiem.

Przyszła kolej na rączkę. Mama jak zobaczyła rączkę wykonaną przez Isskee nie mogła się zachwycić i poprosiła aby była taka.
Nie pokazuje jak to zrobić ponieważ u Isskii jest link do filmiku pokazującego jak to zrobić
A teraz kilka fotek koszyczka

Zostało mi tylko pomalowanie całego koszyczka rozcieńczonym wikolem i następnie polakierowanie

Mam nadzieje że kursik jest zrozumiały a zdjęcia wyraźne.
 Miłej pracy życzę